11.11.2017r. wybraliśmy się tropić ślady wokół Dąbroszyna. Chcieliśmy dowiedzieć się kto mieszka w tutejszych lasach i na okolicznych łąkach. Na wycieczce było wyjątkowo zimno! Wiał porywisty wiatr, który przeszywał aż do kości. Mimo niesprzyjającej aury dwudziestu kilku śmiałków podjęło wyzwanie i ruszyło na poszukiwania tropów!
Czy udało się nam coś znaleźć – oczywiście! Pod nogami mieliśmy cudne błotko (a w wielu miejscach, aż nadmiar błotka), a w nim masę pięknie odbitych i zaznaczonych tropów. Poszczególne ekipy (bo podzieliliśmy się na nie wcześniej) miały za zadanie wyszukiwać tropów podobnych do tych, jakie dostali na specjalnych kartach pracy. Niektórzy szukali jeleni i dzików, inni psów i lisów, jeszcze inni saren i borsuków lub szopów i norek. Znaleźliśmy całą masę tropów. Najwięcej było jeleni i dzików. Tropy te są nieco podobne, ale szybko nauczyliśmy się je odróżniać. Były też tropy saren, psów, lisów, jenotów, szopów a nawet wydry. Oprócz odcisków łap, znaleźliśmy też miejsca żerowania dzików i bobrów. Sprawne, młode oczy co trochę wypatrywały coś ciekawego. Udało się nam dostrzec kilka tam bobrowych i żeremie wraz z zimowym magazynem gałązek.
Najmłodsi za największą atrakcję uznali skakanie po balotach siana i rozmowy z pasącymi się na łące krówkami.
Trasa naszej dzisiejszej wycieczki wiodła dnem dawnej ogromnej rzeki, która płynęła tu w czasach zlodowacenia skandynawskiego. Kilka tygodni wcześniej poznawaliśmy ogromny brzeg dawnej prarzeki, dziś przeszliśmy po jej dnie, podziwiając jedno z dawnych koryt rzeki Warty, dziś zamienione w starorzecze.
Na koniec oczywiście odbył się Quiz wiedzy – tym razem zadania dotyczyły tropów. Okazuje się, że większość uczestników spotkania zna je już świetnie!
I wszystko było fajne…oprócz pogody!
Spotkanie zrealizowane zostało w ramach projektu „Tworzenie bazy do prowadzenia działań edukacyjnych dzieci z obszarów wiejskich.” dofinansowanego ze środków Funduszu Inicjatyw Obywatelskich, w ramach projektu pt. „Startuj z FIO!”.